Smog. Ostatnio słyszymy o nim bardzo dużo. Czym jest każdy wie. Wiemy też, jak niebezpieczny jest dla naszego zdrowia. Wiemy, że trzeba „wytwarzać” go jak najmniej, ale czy zdajemy sobie sprawę, że można go usuwać i przetwarzać? Graviky Labs wie jak to robić, i tak oto powstaje tusz ze smogu.
O problemie – dużym poziomie smogu – słyszał każdy, wszędzie dużo informacji, że w Polskich miastach jego poziom przekroczony jest kilkusetkrotnie – np. w Krakowie możemy go nawet poczuć i zobaczyć (a niektórzy nawet mówią że siekierę zawiesić). Nie będziemy o tym wiele pisać, bo jak wiecie, nie lubimy narzekać, wolimy pokazywać rozwiązania i ciekawe ekologiczne idee ( tu możecie przeczytać o maszynie vendingowej zamieniającej butelki na karmę dla psów) tak więc dziś o …
…Air Ink – czyli tusz ze smogu
Firma Graviky Labs z Bengaluru świetnie zdaje sobie sprawę jak szkodliwy dla człowieka jest smog. Chcąc przyczynić się poprawie powietrza i środowiska naturalnego stworzyli tusz, który śmiało można określić mianem pierwszego atramentu wyprodukowanego z zanieczyszczeń pochodzących z recyklingu.
Atrament wytwarza się poprzez kondensację gazowych odcieków powstających w wyniku emisji nie spalonych paliw kopalnych. Czyli mówiąc prościej chłopaki z Gravity Labs by wyprodukować tusz najpierw pozyskują smog, następnie oczyszczają i oddzielają węgiel od sadzy oraz szkodliwych substancji, by na końcu wymieszać pozyskany węgiel z olejami i innymi płynnymi specyfikami.
Niby proste, ale pytanie brzmi jak pozyskać smog? I tu do gry wchodzi…
…Kaalink™ – filtr na smog
Kaalink™ to cylindryczna nasadka, wykonana z materiałów odpornych na ciepło i wodę, montowana na końcówkę rury wydechowej pojazdu. Kaalink™ jest super zaawansowana i pochłania aż 95% zanieczyszczeń wytwarzanych przez pojazdy spalinowe!
Zakładając taką nasadkę na wydech swojego diesla po 2,500 godzin jazdy nazbieramy materiału na 150 litrów tuszu Air Ink.
Kaalink™ dotychczas testowana była na wydechach w samochodach, ciężarówkach, motocyklach i statkach rybackich w Bangalur i Hong Kongu.
Nie wiem jak Wy, ale ja osobiście jaram się projektem chłopaków z Graviky Labs! Marzy mi się by ich system rozwinął się jeszcze bardziej i by Kaalink™ montowany był na kominach wszystkich fabryk, domów i innych budynków… po prostu wszędzie tam gdzie dochodzi do spalania ?. Wyobraźcie sobie jak czyste było by powietrze gdyśmy usunęli z niego 95% zanieczyszczeń i metali ciężkich!
Jeśli i Wam podoba się wizja czystego powietrza wymyślona przez Graviky Labs i chcielibyście ich wesprzeć lub chcecie mieć taki tusz z recyklingu – Air Ink możecie to zrobić na kickstarterze wystarczy kliknąć tutaj.